Spotkanie Dyskusyjne Było Zajebiste

Ostatnie show&tell według mnie było najlepszym show&tell do tej pory.

Do substratów zostało dodane:

  • motyw przewodni
  • dość praktyczny temat
  • jedna prezentacja a potem dyskusja
  • 7 osobowe grono
    +++ emerytka która przyszła z plakatu na yolo i totalnie rządziła poczuciem humoru

Pomimo tego, że tytuł był dość mocno krinczowy i niczego nie obiecywałem, to wyszła śmietana.
Przez 2 bite godziny kminiliśmy życie i rozbijaliśmy na czynniki pierwsze bezsilności, które nam się zdarzyły.
Doszliśmy do wniosku, że życie to ciąg nieskończonych przypadków (szans), które trzeba kusić, ale przede wszystkim wykonać akcje w odpowiednim momencie.

Bardzo mi się spodobało, że rozmowa była mocno praktyczna mocno w kierunku BigTalk.
Ale oczywiście od czasu do czasu, schodziliśmy na dygresje 2-poziomu i żartowaliśmy sobie ze znanego pornografisty - Tomasza Lisa i inne ciekawe tematy.

Co poszło źle?:

  • Nie wierzcie paniom w sekretariacie szkolnym - mówią, że powieszą plakat, a potem nie wieszają.
  • Pertaktacje o zatwierdzenie terminu z kofeiną weszły w lekki poślizg, przez co wieszanie plakatów opóźniło się. Lepiej mieć więcej czasu na wydarzenie i już po poprzednim planować kolejne.
  • Nadal nie wiem jak dobrze przekazywać nowe idee przez plakat. - trzeba nadal iterować
6 polubień

damn, szkoda że mi się terminy nie zgrały bo brzmi super. Bd następnym razem na pewno! ^-^

1 polubienie