Co powinienem wiedzieć o B2B?

Przyszło i na mnie, znalazłem pracę, która wymaga ode mnie założenia działalności gospodarczej. Wiem, że temat był niedawno poruszany na Slacku przez @mroz, ale chciałbym to sobie trochę usystematyzować w mniej chaotycznej formie. Sytuacja jest też trochę inna, bo mój pracodawca jest zarejestrowany w USA.

Co już wiem:

  • CEIDG-1 mogę sobie wyklikać przez internet, z formalnościami może mi też pomóc księgowy/księgowa.
  • Księgowość to jakieś 100-150 zł/msc, warto mieć bo nie będę miał okazji do zrobienia niczego głupiego za co może mnie ścigać US, nie muszę też wtedy doktoryzować się z prawa podatkowego i śledzić jego zmian.
  • IP Box niby jest, ale ciężko dostać, mogę o tym pomyśleć gdzieś w przyszłości.

Czego nie wiem:

  • Jakie konto żeby przyjmować USD?
  • Gdzie księgowość?
  • Co to w ogóle jest PKD i jaką mi robi różnicę?

Pewnie są jeszcze jakieś inne rzeczy, o których nawet nie wiem, że ich nie wiem. Będę się jeszcze dopytywał jak ludzie rozwiązują te kwestie w firmie, ale mieć szerszy ogląd tematu raczej nie zaszkodzi.

Uwaga, natychmiast po wypełnieniu CEIDG dostaniesz kilka listów od organizacji podszywających się pod CEIDG. Jeśli ktoś prosi Cię o kasę żebyś zfinalizował wpis do CEIDG, to sprawdź to trzy razy, bo na 99.9999% to scam.

Podejrzanie tanio, ja bulę 350zł. Warto sprawdzić, czy księgowa którą rozważasz jest:

  1. ubezpieczona (wtedy jak coś źle rozliczą i dostaniesz karę, możesz kombinować),

  2. nie zmienia często cen (spytaj wprost, ile razy podnosili cenę usługi w ciągu ostatnich 2 lat),

  3. nie zmienia cen nagle (ja raz dostałem info że elo, podnosimy ceny za miesiąc, jak się nie podoba to zmień se księgową - inb4, to nie jest takie proste ani wygodne)

  4. ogarnia najnowsze zmiany - spytaj ich jak podeszli do tematów w stylu JPK i poodobne, bo ostatnie czego możesz chcieć to żeby zostawili Cię na lodzie albo kazali sami przeczytać ustawę i określić, do jakiej grupy się zaliczasz,

  5. informuje o najnowszych zmianach i świadczy usługi wirtualne,

  6. ma biuro wirtualne,

  7. pozwala na kontakt przede wszystkim wirtualny, tak żebyś jak najrzadziej musiał do nich przyjeżdżać,

  8. ogarnia kadry, bo jak Ci się biznes rozrośnie, to możesz pójść w management i założyć w europie zespół, a wtedy będziesz potrzebował wypłacać pensje,

  9. umie ogarniać ci koszty - nauczy co i jak, ogarnie prywatny PIT (nawet jeśli za dopłatą), umie rozliczać różne umowy z USA (przykładowo, czy boją się dotknąć umowy o dzieło?)

Ja polecam zrobić taką mini-ankietę i wysłać maile do wszystkich firm które widzisz w jakichś katalogach online, po czym wybrać tak, żeby niekoniecznie było najtaniej, ale stabilnie. Uwierz mi, spokojny sen po kolejnych wynalazkach naszego rządu jest bardziej wartościowy niż ta stówka czy dwie miesięcznie. Inaczej może się skończyć, że więcej będziesz wydawał na terapeutę/psychiatrę i leki niż na księgową.

Ja używam PayPal i nie polecam, ale możliwe że zostaniesz zmuszony. Można też np. mBank (mają konto walutowe) albo Revolut. Licz się z naprawdę wysokimi cenami przewalutowań, opóźnieniami i losowymi problemami technicznymi bo jakiś system cię oflagował jako pranie brudnych pieniędzy, bo dostałeś wypłatę na święta. PayPal potrafi brać 3% od otrzymanej kwoty + jakieś 10% na przewalutowaniu. Plus mają naprawdę fatalny interfejs. Zaletą jest to, że nie musisz mieć konta w USD, tylko przeleją ci na PLN. Ale to jest śmiech przez łzy. BTW, konto firmowe nie musi być w ramach oferty firmowej (takie zwykle są droższe i płacisz tak naprawdę za wygodny interfejs do płacenia ZUS i podatków). W praktyce skarbówka i tak ma uprawnienia żeby Ci wejść na prywatne konto, bo dla nich ten podział w jednoosobowych działalnościach jest sztuczny.

To o czym musisz pamiętać to że USA ma system bankowy który jest praktycznie średniowieczny w porównaniu do Polski i to naprawdę nie jest żart. Kiedyś pytałem szefa czemu trzyma się PayPala mimo że biorą takie wysokie prowizje, to powiedział mi normalny przelew w USA potrafi kosztować i 50USD (i nie dociera natychmiast), oni zwykle raczej jadą na czekach i innych średniowiecznych wynalazkach. Technologicznie stany są do tyłu w porównaniu do europy wschodnio-środkowej i to nie tylko przy prędkości internetu, ale też właśnie przy stopniu zaawansowania finansów.

Z drugiej strony, negocjując stawkę, weź poprawkę na te prowizje i zacznij od 33-50% więcej niż planowałeś wziąć. Zgoda może Cię zaskoczyć. U nas to spora kasa, ale jak porównasz się do programisty w USA - zwłaszcza z ich odpowiednikami benefitów, bo korpo mimo wszystko dolicza też jakieś składki na służbę zdrowia, emeryturę itd a płace mają dużo wyższe. Zerknij sobie na Stack Overflow developer survey - sześciocyfrowe roczne pensje w USA to nie rzadkość, więc nawet połowa ich marnej stawki z San Francisco to u nas w Polsce naprawdę duży pieniądz. A jeśli jesteś ogarnięty, to spokojnie możesz konkurować.

Masz przykład teraz, jak jest pandemia. PKD jest do celów statystycznych, ale z tego co widzę jest też czynnikiem decyzyjnym przy przydzielaniu pomocy od rządu itd. Nie przykładałbym dużej wagi do jego wybierania.

Z takich, które przychodzą mi do głowy: twój adres będzie widoczny dla każdego przez ceidg jeśli nie użyjesz biura wirtualnego.

2 polubienia

Ja mam podobną sytuację, korzystam z konta walutowego w ING. Mam dwa konta firmowe, jedno w dolcach, drugie w złotych, bo jak zlecenie wpadnie z Polski to zawsze warto mieć. Plus jak są zwroty podatku to też idzie na konto w PLN. Księgową mam nieco droższą, ale szukałam osoby, która już długo jest na rynku, ma doświadczenie w ogarnianiu zagranicznych umów i kontrahentów, oraz zna dobrze panie z urzędu. Ma ubezpieczenie i jest przy okazji doradczynią podatkową. Ogólnie jestem zadowolona, mam u niej pakiet usług łącznie z biurem wirtualnym, ma biuro w Gdańsku, mogę podesłać namiar na priv. PKD to w skrócie kod, który określa czym się zajmuje Twoja firma. Niby niezobowiązujące, bo zawsze można zmienić i dodać, ale warto przemyśleć/przegadać z księgową, bo czasami do niektórych usług inaczej się pewne rzeczy rozlicza.

3 polubienia

Doradcy podatkowi mają obowiązek posiadania ubezpieczenia OC i to jest duży plus, proposuję to so Klara napisała. Ja swego czasu miałem konto walutowe w funtach w ŚP Rajfajsenie - przyjmowałem płatności w GBP. Bez takich jazd jak PayPal.

Amerykanom się pokazuje transferwise, to pozwala im robić przelewy bankowe via karta kredytowa. Praktycznie wszyscy moi amerykańscy klienci tego używali by płacic moje faktury.

Paypala nie używaj, bo legendarnie zajmują hajs (bo ‘fraud’) i go nigdy nie oddają - nie są bankiem, nie możesz im nic zrobić.

Transferwise to jest po prostu konto wielowalutowe jak Revolut?

Potrafi być, ale w tym kontekście to jest usługa której używa Twój klient (nie Ty! Ty masz dalej normalne konto bankowe), żeby Ci zapłacić faktury jeśli nie wie jak sobie poradzić z przelewem (albo musiałby dopłacić 50USD / jechać do banku /…).

Dobra, to będę się musiał na pewno temu przyjrzeć. Cokolwiek co pozwoli mi na obejście prowizji.

Ja konto do przelewów z USA mam w Alior Kantor (oraz dodatkowo zwykłe konto w Alior) Tam robisz sobie przewalutowania na PLN w dowolnym momencie (ja zazwyczaj czekałem na wyzszy kurs dolara) Założyłem tez tam konto dla EUR i GBP dla klientów z Europy i Angli. Konto Alior Kantor jest darmowe.

Tutaj przelicz sobie, czy bardziej opłaca ci się ryczałt czy ogólna zasada opodatkowania:
https://kalkulatory.gofin.pl/Kalkulator-formy-opodatkowania-2020,12.html

Ryczałt nie jest dla każdego: https://ksiegowosc.infor.pl/podatki/ryczalt/podatnik/5136743,Ryczalt-2021-nowe-stawki-i-limity.html

Jest może jakieś TL;DR, z rzeczami tylko istotnymi dla programistów?

1 polubienie

TL;DR, w przypadku programisty:
Podatek 15% od przychodu (czyli bez kosztów, jedynie odlicza się ZUS, darowizny, ulgę na internet i rehabilitację, wpłaty na konto emerytalne)
Prosta księgowość, bo tylko trzeba znać swoje przychody.
Brak daniny solidarnościowej (czyli od ponad 1M dochodu płaci się 4%)
Brak możliwości odliczania kosztów (bo ważny jest przychód, a nie dochód, gdzie dochód=przychód - koszty)
Brak rozliczania z małżonkiem.
Brak ulgi na dzieci (nie mylić z 500+, bo to jest co innego)
Brak stosowania IP Box
Jest limit przychodów od których można być na ryczałcie, ale teraz od 2021 został podniesiony do kwoty 2M EUR.

3 polubienia

Ja korzystam z Revoluta, mam Revolut business, żeby nie mieszać wpływów z pracy z moimi wydatkami osobistymi. Jeśli korzystasz z Revoluta na codzień jak z banku, to wszystko jest śmiesznie proste, a i przewalutowanie nie boli.

Dodatkowo mam konto firmowe w ING na złotówki jako oficjalne konto firmowe z którego robi ZUSowe przelewy i inne takie. Miałam je zanim uruchomiłam Revoluta, więc już po prostu zostało. Za żadne z kont nic nie płacę.

2 polubienia