Automat do podpierania kierowców

Nadejszła wiekopomna chwila, w której nawet ja mam koncepcje na hardware’owy projekt (tylko znam się na tym tak jak się znam, więc potrzebuje wsparcia).
Cel: urządzenie, ustala prędkość poruszania się pojazdu, dzieli ją przez dwa i sprawdza w jakiej odległości znajduje się pojazd z tyłu. Jeśli odległość jest mniejsza niż połowa prędkości urządzenie robi zdjęcie, sprawdza w jakim jest województwie i wysyła fotkę, razem z lokalizacją do właściwej komendy wojewódzkiej policji. Obiektyw kamery koniecznie szerokokątny, żeby wyłapać tablice rejestracyjne pojazdów, których świateł nie widzę w lusterku wstecznym. Całość działa oczywiście wyłącznie powyżej zadanej prędkości (powiedzmy: 100 kilometrów na godzinę).

Pytanie mam jedno: jak się do tego zabrać? Oprogramowanie całości to nie problem, ale nie mam bladego pojęcia: skąd kamerę, skąd dalmierz, skąd moduł GPS itd. No i skąd płytka z procesorem (i jak to zrobić żeby to było coś prostszego niż malina może nawet?).

I’ll be that guy: czy to jest projekt głównie edukacyjny, czy też wierzysz że znajdzie praktyczne zastosowanie? Zdziwiłoby mnie trochę gdyby Policja faktycznie na takie zgłoszenia reagowała, dlatego ciekawi mnie Twoje rozumowanie.

(inb4, pytam niezłośliwie, po prostu jestem ciekaw jak zaczął się pomysł na ten projekt)

Widzę, że od czasu gdy ostatni raz się tym interesowałem, to z poziomu KW obsługa takich zdarzeń zeszła na poziom KP. Informacje drogą elektroniczną Policja jak najbardziej przyjmuje (podobnie jak Strasz Miejska w Gdyni); przykłady:

Oooo, jednak można do KW: STOP AGRESJI DROGOWEJ - STOP AGRESJI DROGOWEJ - jak przesłać film - Komenda Miejska Policji w Gliwicach :smiley:

Jeśli to zgłaszanie do Policji ma związek z wprowadzonym przepisem zachowania minimalnej odległości od poprzedzającego samochodu, to wydaje mi się, że może być sporo false positive. Przepis ten nie dotyczy sytuacji, kiedy samochód ma zamiar wyprzedzać (nie jestem tylko pewny czy chodzi o zamiar czy o już bycie w trakcie wyprzedzania) Do tego taka informacja nie jest dobrym dowodem, bo nie możesz udowodnić, że dany samochód był na określonej odległości od ciebie. Nawet jeśli byś zamieszczał wyniki pomiarów prędkości i odległości to twoje urządzenie nie jest certyfikowanym urządzeniem pomiarowym i wynik pomiaru nie jest dowodem.
Ale pomysł ciekawy, tylko ja bym go zmodyfikował o to, żeby po prostu z tyłu wyświetlał się jakiś napis informujący kierowcę samochodu z tyłu o zbyt bliskiej odległości.

3 polubienia

Serio się obawiam, ze coś takiego niektórych kierowców by potężnie wkurwiało. Niebezpieczne :frowning:

1 polubienie

Iwan donosiciel, tego jeszcze nie grali :stuck_out_tongue:

Są te takie śmieszne stronki, gdzie można dodawać komentarze pod tablicami rejestracyjnymi, może warto zacząć od nich?

@yasiu z mentalnością Polaka z PRLu? Tego jeszcze nie grali :sweat_smile:

2 polubienia

Gdy wydarzy się incydent to pojawia się konfident
Dzwoni 997 i wszystkich sprzedaje.

A tak serio byłam świadkiem sytuacji gdzie osoba z tyłu jechała ze zbyt dużym wyprzedzeniem i uderzyła w samochód który zwolnił przed przejściem dla pieszych. Dość niebezpieczna i niepożądana sytuacja. Siła uderzenia przerzuciła zwalniający samochód na przejście.

Czy może podobna sytuacja nie była inspiracją dla tegóż pomysłu?

1 polubienie

Była. Konkretnie zaś są dla niej inspiracją osoby prowadzące pojazdy z prędkościa 140 kilometrów na godzinę i utrzymujące odstęp tak mały, że nie widzę w środkowym lusterku ich przednich świateł.

Rozwiązanie proste - spoiler z wbudowanym kinectem, RPi 4 i GPSem + modemem LTE na usb ^^

IMO robienie tego na czymś “prostszym niż malina” będzie o 30dB trudniejsze.

1 polubienie

Ew. pójść w inną stronę, i próbować dokleić kamerkę + dalmierz do ESP32, a potem transferować raporty po wifi/blutaczu do smartfona.

Dalmierzowanie jest standardową aplikacją w automotive, istnieją jakieś scalone radary mikrofalowe które się tym zajmują. Ale nie robiłem w tym nigdy i musiałbym poczytać.

1 polubienie

…a gdyby to był sygnał dźwiękowy, jakiś megafon albo coś?

IMHO to by groziło wystraszeniem takiej osoby i poważnym wypadkiem.

Szczęściarz z Ciebie. Mnie najczęściej “pozdrawiają” długimi.

Z chęcią dołożę swoją cegiełkę do tego projektu.

1 polubienie

Ja jako kamerkę wziąłbym jakiegoś gotowca - rejestrator samochodowy z tylną kamerą od razu. Prawie wszystkie mają jakiś przycisk który oznacza aktualne nagranie jako “wydarzenie” i kopiuje w bezpieczne miejsce.
Do tego przycisku podpiąłbym Pi z dalmierzem zamontowanym z tyłu. Musi być jakiś moduł radarowy, zasięg i warunki działania eliminują ultradźwiękowe mierniki.
Prędkość naszego pojazdu można odczytać z szyny CAN (moduły na USB albo BT są za parę dolarów) albo z GPSa.
Zostaje zautomatyzować zgrywanie zarchiwizowanych filmów. Do wysłania trzeba przygotować trochę danych - opis zdarzenia, rejestracje itp. We wstępnym przygotowaniu tych danych może pomóc np. przepuszczanie filmików przez GitHub - openalpr/openalpr: Automatic License Plate Recognition library

3 polubienia